Budda powraca do Internetu. Kamil Labudda uruchamia płatną platformę CSI TV

Kamil Labudda, popularny polski influencer znany pod pseudonimem Budda, po ponad roku przerwy ogłosił swój wielki powrót do tworzenia treści w internecie. Nie wróci jednak na YouTube, gdzie zdobył miliony fanów dzięki filmom motoryzacyjnym i przygodowym. Zamiast tego, uruchamia własną platformę streamingową o nazwie CSI TV, która ma być „czystą stroną internetu” – wolną od dram, plotek. Informację tę przekazał w specjalnym wideo opublikowanym 13 grudnia 2025 roku.

Przerwa i powrót po trudnym okresie

Budda, czyli 28-letni Kamil Labudda, zniknął z sieci na ponad rok po serii kontrowersji i problemów prawnych za organizowane loterie. W swoim najnowszym materiale szczerze opowiedział o tym czasie: spędził trzy miesiące w izolacji w celi o powierzchni 7 metrów kwadratowych, co było dla niego ogromnym wyzwaniem. Mimo to, słyszał wsparcie fanów podczas demonstracji pod aresztem, co motywowało go do powrotu.

„Nie wracam na YouTube. Zrobimy to na własnej platformie”

– podkreślił w wideo, odrzucając oferty od dużych serwisów streamingowych, które proponowały mu wykupienie biblioteki filmów i regularnych materiałów.

Labudda zaznaczył, że ostatni rok był poświęcony na przygotowania do nowego projektu. Nagrywał treści przez sześć miesięcy, inwestując w nie aż 6 milionów złotych. Całkowite koszty, w tym infrastruktura platformy, wyniosły około 9 milionów złotych. Influencer porównał to do swoich przychodów z YouTube w latach 2023-2024, które sięgnęły niespełna 3 milionów złotych, przy znacznie wyższych wydatkach na produkcję.

CSI TV – nowa era treści Buddy

Nowa platforma, dostępna pod adresem www.csitv.net, startuje oficjalnie 20 grudnia 2025 roku. CSI, co oznacza „Clean Side of the Internet”, ma skupiać się wyłącznie na pozytywnej rozrywce: motoryzacji, przygodach, wyjazdach i specjalnych materiałach. Platforma ma być alternatywą dla toksycznych treści w sieci.

Filmy na CSI TV będą dłuższe niż typowe materiały na YouTube – od 45 minut do nawet 1,5 godziny. Platforma nie będzie zawierać reklam, a dostęp do treści zapewni subskrypcja. Podstawowa cena to 37,77 zł miesięcznie, z promocyjną zniżką 23% w grudniu. Dostępne są też pakiety: sześć miesięcy z jednym gratisowym lub roczny z trzema miesiącami gratis (co obniża cenę do 27,77 zł miesięcznie). Dla najbardziej lojalnych fanów przygotowano limitowany pakiet roczny z zaproszeniem na ekskluzywny event w Warszawie.

Harmonogram premier zapowiada się imponująco. Od 20 grudnia pojawi się długo oczekiwany materiał, a od Wigilii (24 grudnia) do Nowego Roku codziennie nowy film – w tym archiwalne hity z „najlepszej ery” kanału Buddy. Od stycznia 2026 roku nowe odcinki będą publikowane co dwa tygodnie. Użytkownicy dostaną też bonusy: aplikację na smartfony i telewizory, tapety, pliki zza kulis oraz sesje Q&A, w których Budda odpowie na trudne pytania.

Reakcje fanów i kontekst kariery

Powrót Buddy wzbudził entuzjazm wśród fanów, którzy od miesięcy spekulowali o jego planach. Labudda, znany z filmów o luksusowych autach, podróżach i wyzwaniach, ma na koncie miliony wyświetleń. Jego dokument „Budda. Dzieciak ’98” z 2024 roku pobił rekordy oglądalności w kinach, przyciągając ponad 351 tysięcy widzów w weekend otwarcia. Wcześniejsze kontrowersje, w tym rodzinne spory i prawne tarapaty, nie osłabiły lojalności społeczności.

Influencer podkreślił, że CSI TV to nie tylko biznes, ale misja: „Im więcej was będzie, tym bardziej to odbijemy w filmach„. Projekt ma być samowystarczalny, oparty na wsparciu subskrybentów, bez zewnętrznych sponsorów.

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry