W lipcu GUS ogłosił dużą niespodziankę – inflacja na rynku konsumenckim znów mocno wyhamowała. Wzrost cen jest wyraźnie niższy niż miesiąc i rok temu. Sprawdź, co się zmieniło i co oznacza to dla portfela każdego z nas!
Inflacja w lipcu pod lupą – najnowszy raport GUS
Inflacja konsumencka w lipcu 2025 r. wzrosła tylko o 3,1% w porównaniu do lipca 2024 r. – to najniższy wskaźnik od wielu miesięcy i wyraźny sygnał spowolnienia wzrostu cen. Samo porównanie miesiąc do miesiąca wypada jeszcze ciekawiej – ceny wzrosły zaledwie o 0,3%. Ekonomiści i zwykli konsumenci odetchnęli z ulgą – portfele przestały wreszcie topnieć w szybkim tempie!
Kategoria | Zmiana r/r lipiec 2025 | Zmiana m/m lipiec 2025 |
---|---|---|
Ogółem | 3,1% | 0,3% |
Żywność i napoje bezalkoholowe | 4,9% | -0,6% |
Nośniki energii | 2,4% | 1,1% |
Paliwa do prywatnych środków transportu | -6,8% | 3,5% |
Co dokładnie „ciągnie” inflację w dół?
W największym stopniu do spadku inflacji przyczyniły się:
- niższe ceny paliw (aż -6,8% r/r!)
- stabilizacja cen energii
- wyhamowanie wzrostów cen żywności (choć tu wciąż widać lekką presję)
Z drugiej strony w sklepach zauważysz, że ceny chleba czy podstawowych produktów nie maleją – ale już np. na stacjach benzynowych obniżki są wyraźne. Takie zmiany wynikają m.in. z powrotu stabilizacji na rynkach surowców i mniejszego popytu wewnętrznego.
Jak inflacja wypada na tle celu NBP?
Warto przypomnieć, że cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego wynosi 2,5%. Obecny poziom 3,1% jest nadal minimalnie powyżej tego celu, ale to już nie są „astronomiczne” wartości znane z poprzednich lat.
- W poprzednich miesiącach inflacja regularnie przekraczała 4-5%
- Dzisiejsze dane oznaczają największy spadek dynamiki cen od wielu kwartałów
Czy Polacy naprawdę odczują ulgę w portfelach?
Choć nominalnie ceny wciąż rosną, to realna siła nabywcza przestaje być obniżana z miesiąca na miesiąc. Dla wielu domowych budżetów to znak, że najgorsze mamy już za sobą. Jeśli trend się utrzyma, można spodziewać się nie tylko stabilizacji cen, ale nawet lokalnych obniżek — szczególnie na rynku paliw i energii.