Historia z Krakowa pokazuje, jak bezwzględni oszuści żerują na ufności starszych osób. 81-letnia mieszkanka miasta straciła blisko 850 tysięcy złotych, padając ofiarą wyrafinowanego schematu oszustwa pod pretekstem inwestycji w kryptowaluty. Wszystko zaczęło się od niewinnej reklamy w Internecie – kobieta kliknęła link, wypełniła formularz z danymi kontaktowymi, a wkrótce odezwali się do niej rzekomi „analitycy finansowi”. Obiecywali ogromne zyski z handlu cyfrowymi walutami, przekonując ją do kolejnych wpłat.
Ofiara przekazywała pieniądze w ratach: część poprzez przelewy bankowe na wskazane konta, a resztę bezpośrednio kurierom, którzy odbierali gotówkę osobiście. Inwestycje okazały się fikcją – fałszywe transakcje na giełdach kryptowalutowych służyły jedynie do wyłudzenia środków. Gdy kobieta zorientowała się, że została oszukana, zgłosiła sprawę na policję 11 grudnia.
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Krakowie szybko zebrali dowody i ustalili tożsamość sprawców. Już 15 grudnia zatrzymano dwóch mężczyzn z województwa śląskiego: 55-latka i jego 66-letniego wspólnika. Podczas przeszukań w ich miejscach zamieszkania zabezpieczono telefony komórkowe, potwierdzenia płatności z giełd kryptowalutowych oraz 10 tysięcy złotych w gotówce.
Podejrzani usłyszeli zarzuty oszustwa i zostali przewiezieni do Krakowa na dalsze czynności procesowe. Prokuratura Okręgowa w Krakowie-Krowodrzy zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i kaucji. Za popełnione przestępstwo grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Ta sprawa to kolejny alarm dla wszystkich inwestujących w kryptowaluty: policja apeluje o ostrożność przed ofertami szybkich zysków i weryfikację platform inwestycyjnych. Czy oszuści działali w większej grupie? Śledztwo trwa, a poszkodowana walczy o odzyskanie pieniędzy.
Źródło: Małopolska Policja

