Wielka kradzież pieniędzy w banku Santander. Setki poszkodowanych z Wielkopolski

Wielka kradzież pieniędzy w banku Santander. Setki poszkodowanych z Wielkopolski

Setki klientów Santander z Wielkopolski padło ofiarą zorganizowanej kradzieży pieniędzy z kont. Jak doszło do tych zdarzeń, kto stracił środki i co na to bank? Poznaj najnowsze fakty o oszustwie i sprawdź, jak zabezpieczyć się przed kolejną falą ataków.

Jak doszło do kradzieży pieniędzy

Kradzież pieniędzy klientów banku Santander w Wielkopolsce miała wyjątkowo szeroki zasięg – policja zarejestrowała niemal 70 zgłoszeń nieautoryzowanych wypłat, a liczba poszkodowanych przekroczyła 235 osób, na łączną kwotę ponad 5 mln złotych. Sprawcy działali błyskawicznie i profesjonalnie, wykorzystując tzw. „nakładki skanujące” instalowane na bankomatach współpracującej sieci. Nakładki te pozwalają przechwycić dane karty i PIN, a potem wyczyścić konta poszczególnych osób w różnych miastach – od Krakowa po Wrocław.

PIENIĄDZE ZNIKAJĄ Z KONT Policja w województwach kujawsko-pomorskim i wielkopolskim prowadzi postępowanie w sprawie znikających pieniędzy z kont klientów jednego z banków. Od soboty funkcjonariusze przyjęli ponad 50 zawiadomień w Kujawsko-Pomorskiem i prawie 70 w Poznaniu. Wszystkie zgłoszenia dotyczą nieuprawnionych wypłat z kont indywidualnych. Policja nie ujawnia o jaki bank chodzi. Osoby, które zauważyły podejrzane transakcje, powinny niezwłocznie zgłosić się na policję, zabierając dowód osobisty, numer rachunku oraz historię konta z nieautoryzowanymi wypłatami.

Kto stracił pieniądze?

Ofiarami byli głównie klienci indywidualni i mikroprzedsiębiorcy korzystający z bankomatów w Wielkopolsce oraz przyległych województwach. W przypadku nieautoryzowanych transakcji, zdarzały się wypłaty od kilkuset do kilku tysięcy złotych, w tym oszczędności życia.

Sposób działania sprawców

Przestępcy tworzyli specjalistyczną infrastrukturę, instalując nakładki na wytypowanych bankomatach sieci współpracującej z Santanderem. Nakładka pozwalała na przechwycenie danych, których używano do wypłaty środków w innych miastach Polski – takie działania wskazują na zorganizowaną grupę mającą dostęp do technologii i plan działania.

Reakcja banku Santander – Oświadczenie

Santander natychmiast wydał komunikat, zapewniając klientów, że ich środki są bezpieczne. Po wykryciu nieprawidłowości wszystkie zagrożone karty zostały zabezpieczone, a bank rozpoczął dogłębną analizę we współpracy z operatorem bankomatów i policją. Bank zapowiedział zwrot utraconych pieniędzy do poniedziałku, a także wdrożył procedury uniemożliwiające dalsze działania przestępców.

Ile osób zostało poszkodowanych i jaka jest skala strat?

Według najnowszych danych, liczba poszkodowanych przekroczyła 235 osób, a suma strat wyniosła ponad 5 milionów złotych. Zgłoszenia wciąż napływają zarówno z Wielkopolski, jak i sąsiednich regionów, co świadczy o dużej sile rażenia tej przestępczej akcji.

Jak chronić się przed taką kradzieżą?

  • Zawsze sprawdzaj wygląd bankomatu przed skorzystaniem. Nakładki mogą wystawać, mieć nietypowe elementy lub wyglądać podejrzanie.
  • Nie rób transakcji w bankomatach, które wzbudzają niepokój.
  • Regularnie monitoruj swój rachunek i zgłaszaj każdą podejrzaną transakcję.
  • Stosuj powiadomienia SMS o każdej wypłacie z konta.

FAQ – najważniejsze pytania i odpowiedzi

Kto padł ofiarą kradzieży pieniędzy w Santanderze?

Klienci banku Santander z Wielkopolski oraz sąsiednich województw – głównie osoby korzystające z bankomatów współpracujących z bankiem.

Jak działali sprawcy?
Czy poszkodowani odzyskają swoje pieniądze?
Jakie stanowisko zajął bank Santander?
Ile osób straciło pieniądze?
Jak można złożyć zawiadomienie o przestępstwie?
Czy takie kradzieże mogą się powtórzyć?
Jak bank oraz policja walczą z problemem?

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry