Binance zawiesza pracownika za nadużycie poufnych informacji w celu osiągnięcia osobistych korzyści

Binance zawiesza pracownika za nadużycie poufnych informacji w celu osiągnięcia osobistych korzyści

Giełda kryptowalut Binance, jedna z największych platform na świecie, ogłosiła zawieszenie jednego ze swoich pracowników w związku z podejrzeniem o wykorzystanie poufnych informacji do uzyskania osobistych korzyści. Incydent, który miał miejsce 7 grudnia, wywołał szybką reakcję ze strony firmy, podkreślającą jej politykę „zero tolerancji” wobec takich zachowań.

Szczegóły Incydentu

Według oficjalnego oświadczenia Binance, wewnętrzny departament audytu otrzymał raport dotyczący pracownika, który rzekomo wykorzystał niepubliczne informacje do opublikowania posta na oficjalnym koncie Binance Futures na platformie X (dawniej Twitter). Post pojawił się mniej niż minutę po wydaniu tokena na blockchainie, co wskazuje na nadużycie pozycji zawodowej w celu osiągnięcia zysków osobistych.

Binance potwierdziło, że token został wydany on-chain o godzinie 05:29 UTC 7 grudnia, a post na koncie @BinanceFutures zawierał tekst i obrazy związane z tym tokenem. Firma natychmiast uruchomiła wewnętrzne dochodzenie, co doprowadziło do zawieszenia podejrzanego pracownika. Ponadto, Binance zamierza podjąć kroki prawne zgodnie z obowiązującymi przepisami.

W incydencie z 7 grudnia 2025 r. chodziło o memecoin $HUANGGUO (znany również jako „Year of Yellow Fruit”), wydany na blockchainie BNB Chain pod adresem kontraktu 0x2fe3731d8b61515aad65757c7cab8042c43a4444. Pracownik Binance Futures rzekomo wdrożył token o 05:29 UTC, a minutę później opublikował promocyjny post na oficjalnym koncie, wykorzystując poufne informacje do osobistych zysków, co wywołało szybką reakcję firmy i falę spekulacji w społeczności kryptowalutowej.

W oświadczeniu opublikowanym na X, Binance Futures podkreśliło: „Mamy zero tolerancji dla wszelkich wykroczeń. Będziemy nadal wzmacniać wewnętrzne kontrole, udoskonalać nasze polityki i zapewniać, że takie incydenty nie powtórzą się w przyszłości”. Firma zachęca społeczność do zgłaszania podejrzanych aktywności poprzez oficjalny kanał [email protected].

Nagroda dla zgłaszających

Binance potwierdziło również, że obiecało nagrodę w wysokości 100 000 USD za informacje prowadzące do ujawnienia incydentu. Po weryfikacji i usunięciu duplikatów, kwota ta zostanie podzielona równo między pięciu zgłaszających, którzy zgłosili się jako pierwsi poprzez oficjalny kanał. Adresy e-mail tych osób (zamaskowane dla ochrony prywatności) to: l4@g.com, z3@g.com, bc@g.com, x1@g.com oraz d7@g.com. Firma zaznaczyła, że nagrody dotyczą wyłącznie zgłoszeń przez [email protected], mimo że niektóre informacje pojawiły się publicznie na X.

Kontekst i Poprzednie Incydenty

To nie pierwszy raz, gdy Binance mierzy się z podobnymi zarzutami. W marcu bieżącego roku firma zawiesiła innego pracownika po doniesieniach od społeczności wykorzystaniu poufnych informacji dotyczących nadchodzącego wydarzenia token generation event (TGE). Podejrzany wówczas pracownik miał dokonać transakcji, kupując tokeny przed publicznym ogłoszeniem i sprzedając je z zyskiem po uruchomieniu.

Incydent ten podkreśla rosnące wyzwania w branży kryptowalut, gdzie dostęp do poufnych danych może prowadzić do nieuczciwych praktyk. Binance, jako lider rynku, zobowiązało się do wzmocnienia wewnętrznych procedur, aby zapobiec podobnym nadużyciom i utrzymać zaufanie użytkowników.

Reakcje Społeczności

Oświadczenie Binance wywołało liczne reakcje w społeczności kryptowalutowej. Na platformie X użytkownicy wyrażali mieszane opinie – od pochwał za szybką reakcję firmy po pytania o rekompensaty dla poszkodowanych traderów. Jeden z komentujących zapytał: „Co z stratami poniesionymi przez społeczność handlującą tokenem? Czy będą jakieś środki pomocowe lub rekompensaty?”. Inni żartobliwie ubolewali nad tym, że zamiast inwestować w token, mogli zgłosić incydent i zdobyć część nagrody.

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry