Adrian Szymaniak, uczestnik popularnego programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, musiał zmierzyć się z dramatyczną diagnozą – glejakiem IV stopnia. Wraz z żoną Anitą założyli zbiórkę na kosztowne leczenie.
Trudna walka Adriana ze śmiertelną chorobą

Adrian Szymaniak i Anita Szydłowska to jedna z nielicznych par, które przetrwały eksperyment miłosny programu telewizyjnego i przez lata tworzyli szczęśliwą rodzinę. Niestety, niedawno ich życie wywróciła do góry nogami diagnoza Adriana – glejak IV stopnia, bardzo agresywny nowotwór mózgu.
Po dwóch operacjach guz nadal wymaga intensywnej terapii. Leczenie ma kosztować aż 3 miliony złotych i obejmuje specjalistyczną terapię w Niemczech, która nie jest w pełni refundowana przez NFZ.
Zbiórka: więcej niż nadzieja
Założona niedawno zbiórka przeznaczona jest na pokrycie kosztów leczenia. Już w pierwszym dniu jej trwania zebrano ponad milion złotych. Wsparcie społeczne jest ogromne, a internauci i widzowie programu ślą pełne otuchy i modlitwy komentarze.
Koszty leczenia
- Start terapii: 240 tys. zł
- Miesięczne koszty: 120 tys. zł
- Cel zbiórki: 3 mln zł
Adrian stracił pracę przed diagnozą, a Anita zajmuje się dziećmi i organizacją pomocy. Nie są w stanie samodzielnie ponieść tak ogromnych kosztów leczenia.
Jak można pomóc?
Para zachęca do wsparcia tego trudnego etapu ich życia poprzez wpłaty i udostępnianie informacji o zbiórce. Poza zbiórką planowana jest również gala charytatywna oraz premiera książki, z których dochód wesprze leczenie Adriana.
Dyskusja na temat artykułu