Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę, która zwalnia rodziców wychowujących co najmniej dwoje dzieci z podatku dochodowego. To jedna z najważniejszych reform prorodzinnych ostatnich lat.
Zerowy PIT dla rodzin 2+2

Nowa ustawa to spełnienie jednej z kluczowych obietnic wyborczych Karola Nawrockiego.
Z ulgi skorzystają zarówno rodzice biologiczni, jak i opiekunowie prawni, rodziny zastępcze oraz osoby płacące alimenty na pełnoletnie, uczące się dzieci. Ulga obejmuje również dzieci niepełnosprawne i te uczące się do 25. roku życia.
Kto zyska najwięcej?
Zgodnie z nowymi przepisami:
- każdy z rodziców jest zwolniony z podatku dochodowego do kwoty 140 tys. zł rocznie,
- łącznie małżonkowie mogą więc zarobić nawet 280 tys. zł bez PIT,
- przeciętna rodzina może zyskać nawet około 1000 zł miesięcznie.
To konkretna ulga, szczególnie dla rodzin o średnich i niższych dochodach, które wcześniej w całości płaciły podatek PIT.
Odpowiedź na kryzys demograficzny
Prezydent Karol Nawrocki podczas podpisania ustawy mówił, że Polska stoi przed poważnym wyzwaniem demograficznym. Jego zdaniem, wsparcie rodzin to obowiązek państwa wobec przyszłości narodu.
Jak podkreślił prezydent: „Zwolnienie z PIT rodziców dwojga i więcej dzieci jest nie tylko moją obietnicą, ale obowiązkiem wobec trwania Polski”.
Nowa reforma ma nie tylko ulżyć w domowych budżetach, ale także zachęcić młodych ludzi do zakładania rodzin.
Kiedy rodziny odczują zmianę?
Choć ustawa została podpisana w październiku 2025 roku, faktyczny efekt rodziny zobaczą w rozliczeniu podatkowym za rok 2026, składanym w 2027 roku.
Rząd przewiduje, że w pierwszym roku obowiązywania ulgi skorzysta z niej ponad 2,5 miliona rodzin. Finansowanie reformy ma pochodzić głównie z uszczelnienia systemu podatkowego i wyższych wpływów z VAT oraz CIT.