Wypadek Polaków w Egipcie – nowe ustalenia. W środę, 30 lipca 2025 roku, odbyła się konferencja prasowa rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pawła Wrońskiego dotycząca tragicznego wypadku Polaków w Egipcie.
Co się wydarzyło?
We wtorek, 29 lipca 2025 r., w okolicach Marsa Alam w Egipcie doszło do tragicznego wypadku busa, w którym uczestniczyła grupa polskich turystów. Zginęła matka z 7-letnim synem, a trzech innych Polaków odniosło obrażenia i wymagało pomocy medycznej. Informacje te potwierdził rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński.
Szczegóły śledztwa w sprawie wypadku

W środę, 30 lipca 2025 roku, odbyła się konferencja prasowa rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pawła Wrońskiego dotycząca tragicznego wypadku Polaków w Egipcie. Rzecznik przekazał, że wśród ofiar śmiertelnych są matka i jej dziecko, a troje pozostałych polskich obywateli odniosło obrażenia – dwie osoby zostały hospitalizowane (jedna ciężko ranna, druga z ogólnymi potłuczeniami), zaś trzecia osoba doznała urazu ortopedycznego, ale nie wymagała hospitalizacji. Wroński zapewnił, że obecnie poszkodowanym Polakom nie zagraża niebezpieczeństwo.
Podczas konferencji rzecznik zaznaczył, że na miejsce tragedii udał się polski konsul, który pozostaje w kontakcie z rodzinami ofiar, egipskimi służbami oraz rezydentami biur podróży. Konsul zbiera wszystkie niezbędne informacje i współpracuje z egipską prokuraturą prowadzącą śledztwo. Rozważana jest również organizacja transportu medycznego dla jednej z poszkodowanych osób
Śledczy egipscy oraz polska dyplomacja prowadzą intensywne dochodzenie, by wyjaśnić przyczyny wypadku.
Wstępne ustalenia wskazują, że bus poruszał się z dużą prędkością i najprawdopodobniej doszło do utraty panowania nad pojazdem – pojawiają się również sugestie, że przyczyną mogło być pęknięcie opony lub błąd kierowcy. Pojazd przewrócił się na poboczu.
Jak wyglądała pomoc dla poszkodowanych?
- Poszkodowani natychmiast trafili do szpitala w Marsa Alam.
- Dwójka Polaków jest hospitalizowana; jedna z osób przeszła poważne obrażenia (m.in. złamanie miednicy i poważne urazy klatki piersiowej).
- Trzecia osoba doznała urazów ortopedycznych, ale nie wymagała hospitalizacji.
- Konsul RP oraz rezydenci biur podróży są w stałym kontakcie z rodzinami, służbami oraz egipskimi prokuratorami prowadzącymi śledztwo.
Kim są ofiary i poszkodowani?
Według aktualnych doniesień, ofiarami śmiertelnymi są 41-letnia Anita K. i jej 7-letni syn. W sumie w mikrobusie podróżowało pięciu polskich obywateli; rannych zostało troje z nich – to 37-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 40 i 44 lat. Najciężej ranny jest 44-latek.
Warto zwracać uwagę na aspekty bezpieczeństwa podczas wycieczek za granicą i korzystać z ofert sprawdzonych przewoźników, gdzie dbałość o stan techniczny pojazdów i przestrzeganie przepisów są na pierwszym miejscu.