Podczas piątkowego koncertu „Salt Wave” w Jastarni raper Bedoes podpalił się na scenie. Zdarzenie miało miejsce 1 sierpnia 2025 roku. Podczas wykonywania utworu „Delfin” ktoś na backstage’u oblał jego kurtkę łatwopalną substancją i podpalił ją palnikiem.
Kontrolowane podpalenie
Pomimo że ubrania rapera zajęły się ogniem, Bedoes kontynuował rapowanie przez kilkadziesiąt sekund, wychodząc na scenę i wykonując zwrotkę z wersami „Jeśli będzie trzeba, zrobię to, co będzie trzeba”. Po chwili wskoczył do basenu z wodą ustawionego na scenie, by ugasić płomienie.
Całe zdarzenie było celowym efektem artystycznym i pirotechnicznym pokazem, który wywołał duży entuzjazm i emocje wśród publiczności. W mediach i na TikToku pojawiły się liczne reakcje fanów podkreślające odwagę i oryginalność rapera: „Bedoes się pali, a my nadal tacy mali… Uwielbiam go”.
Nie jest do końca jasne, czy ten happening miał związek z trwającym beefem Bedoesa z raperem Eripe, jednak media i spekulacje sugerowały, że może to być symboliczny gest lub odniesienie do tych wydarzeń. Bedoes jest znany ze wprowadzania efektownych elementów scenicznych, takich jak miotacze ognia i motocykl podczas występów, a ten występ był jedną z trzech okazji do zobaczenia artysty na żywo w tym roku, po jego przerwie od mediów i koncertowania.
Konflikt z Eripe
Między raperami Bedoesem 2115 a Eripe doszło do głośnego konfliktu i fizycznej konfrontacji na Sun Festivalu w Kołobrzegu w lipcu 2025 roku. Spór rozpoczął się od wersów Eripe w utworze „Level Down”, które wyśmiewały Bedoesa i jego ekipę. W wyniku napięć pod jednym z hoteli doszło do bijatyki, podczas której Bedoes uderzył Eripe, co spowodowało utratę przytomności przez Eripe na kilkadziesiąt sekund. Świadkowie podają, że Bedoes nie pozwolił Eripe dojść do słowa, a konflikt eskalował gwałtownie. Po bójce Bedoes przeprosił Eripe za incydent. W środowisku rapowym reakcje były mieszane, ale niektórzy, jak raper Koro, uznali, że zachowanie Bedoesa było niewłaściwe.
Po tej sytuacji Eripe wypuścił diss na Bedoesa, a temat beefu przyciągnął dużą uwagę fanów i mediów hip-hopowych. Nie wiadomo, czy konflikt zostanie ostatecznie zażegnany, bo atmosfera pozostaje napięta, a kolejne diss tracki są spodziewane.
