X (dawniej Twitter) zaczyna pokazywać, z jakiego kraju publikujesz posty. To rewolucyjna zmiana, która może ograniczyć działanie botów, farm trolli i sieci dezinformacji.

X ujawnia kraj – rewolucja w walce z botami
Platforma zdecydowała się wyświetlać kraj publikowania postów, by walczyć z zalewem fałszywych kont i sterowanej dezinformacji. Dla użytkowników oznacza to większą transparentność, a dla trolli i „ruskich onuc” – poważny problem.
Jak to działa w praktyce?
- Kraj publikacji jest przypisywany automatycznie na podstawie ustawień konta i aplikacji.
- Widoczność kraju pojawia się nawet przy dodaniu własnej lokalizacji do posta.
- X analizuje anomalia lokalizacji – nietypowe wzorce mogą wskazywać działalność botów lub zorganizowanych farm.
Konsekwencje dla trolli i botów
To rozwiązanie drastycznie utrudnia ukrywanie pochodzenia kont szerzących dezinformację. Automatyczne blokady oraz zgłaszanie anomalii są teraz łatwiejsze niż kiedykolwiek.
Przykład z innych krajów
Podczas kryzysów politycznych w Turcji wprowadzenie widoczności kraju pozwoliło szybciej wykrywać i blokować fałszywe profile. Analogiczne rozwiązania sprawdziły się również na innych rynkach.
Co z prywatnością zwykłych użytkowników?
Prywatność vs. bezpieczeństwo
X zapewnia, że dokładne dane lokalizacyjne są ujawniane tylko za zgodą użytkownika – standardowo widoczny jest wyłącznie kraj bazowy konta. To kompromis między bezpieczeństwem a ochroną prywatności.
Czy VPN pomoże ukryć kraj publikacji?
X coraz skuteczniej wykrywa podejrzane zmiany lokalizacji przez VPN i może ograniczać zasięg lub blokować konto za próbę ukrycia prawdziwego kraju.
Najważniejsze zmiany dla użytkowników X
- Automatycznie widoczny kraj publikowania posta
- Utrudnione działanie farm botów i zagranicznych trolli
- Wyższa skuteczność moderacji treści nieautentycznych
- Prywatność zwykłych użytkowników nadal chroniona