W dzisiejszym świecie, gdzie granica między fikcją a rzeczywistością coraz częściej się zaciera, zdarzają się wydarzenia, które wyglądają jak wyjęte prosto z hollywoodzkiego filmu akcji lub… popularnej gry wideo. Takim przykładem jest niedawny napad na sklep jubilerski w centrum handlowym w Bratysławie na Słowacji. Nagranie z monitoringu, które obiegło internet, w tym platformę X (dawniej Twitter), pokazuje grupę zamaskowanych złodziei, którzy w błyskawicznym tempie obrabowali sklep, rozbijając gabloty i uciekając z cenną biżuterią. Ale co czyni ten napad tak wyjątkowym? Jego uderzające podobieństwo do misji „napadów” w grze GTA Online, gdzie gracze planują i wykonują skomplikowane rabunki.
Opis zdarzenia
Do zdarzenia doszło w jednym z centrów handlowych w Bratysławie. Według relacji policji słowackiej, grupa siedmiu osób, ubranych w białe kombinezony przypominające stroje do szermierki lub malarskie, wtargnęła do sklepu jubilerskiego. Nagranie z kamery monitoringu, opublikowane na x (dawniej Twitter), pokazuje, jak złodzieje wchodzą do środka, uzbrojeni w siekiery i młoty. W ciągu zaledwie kilkunastu sekund rozbijają szklane gabloty, rozsypując odłamki szkła po podłodze. Każdy z nich działa z precyzją: jedni rozbijają witryny, inni zbierają biżuterię do toreb. Koordynacja jest imponująca – nie ma chaosu, tylko szybkie, zaplanowane ruchy. Po zebraniu łupu, grupa ucieka, pozostawiając za sobą pusty sklep i zszokowanych świadków.
Post na X brzmi: „Napad na sklep w Bratysławie – zupełnie jak w filmie akcji! Złodzieje w strojach do szermierki wpadli do centrum handlowego i obrabowali sklep jubilerski. Podobne do perfekcyjnie zaplanowanej sceny — szybkie wejście, rozbicie gablot i ucieczka z biżuterią.” Wideo trwa około 25 sekund i jest oznaczone logiem słowackiej policji („POLICIA – BRATISLAVSKY KRAJ”), co potwierdza autentyczność materiału. Komentarze pod postem wahają się od żartów o „ukraińskiej załodze na rencie” po spekulacje, że kombinezony to stroje lakierników, co mogłoby ułatwić policji śledztwo poprzez sprawdzenie sprzedaży w sklepach. Jeden z użytkowników nawet bezpośrednio porównał to do „napadu na kasyno w GTA Online”.
Warto wspomnieć, że słowacka policja prowadzi intensywne śledztwo. Napad miał miejsce w listopadzie 2025 roku, a straty oszacowano na dziesiątki tysięcy euro. Złodzieje nie użyli broni palnej, co sugeruje, że chcieli uniknąć eskalacji przemocy, skupiając się na szybkości i zaskoczeniu. To nie pierwszy taki incydent w regionie – podobne rabunki zdarzały się w przeszłości, ale ten wyróżnia się profesjonalizmem wykonania.
Podobieństwa do napadów w GTA Online
Teraz przejdźmy do najciekawszego aspektu: dlaczego ten realny napad przypomina misje heistowe w GTA Online? Gra Rockstar Games, będąca kontynuacją GTA V, słynie z rozbudowanego trybu multiplayer, gdzie gracze mogą planować i przeprowadzać skomplikowane rabunki, zwane „napadami”. Jednym z najbardziej ikonicznych jest „The Jewel Store Job” z GTA V, który w trybie online ewoluował w podobne misje, takie jak napad na kasyno.
Po pierwsze, szybkość i koordynacja. W GTA Online napady wymagają zespołu – gracze dzielą role: hacker, kierowca, strzelec. W bratysławskim napadzie widać podobną współpracę: złodzieje działają jak zgrany team, każdy wie, co robić. Rozbijanie gablot przypomina momenty, gdy w grze gracze używają narzędzi do niszczenia witryn i zbierania łupu. W „The Jewel Store Job” (wersja głośna – „Loud Approach”) bohaterowie wchodzą z impetem, rozbijają szkło i grabią biżuterię pod presją czasu, zanim przyjedzie policja.
Po drugie, stroje i maski. Złodzieje w Bratysławie ubrani byli w białe kombinezony, które maskują tożsamość i chronią przed odciskami palców czy DNA. W GTA Online gracze często wybierają specjalne outfity – od kombinezonów po maski zwierząt – by uniknąć identyfikacji. To nie tylko praktyczne, ale też dodaje dramatyzmu, podobnie jak w grze, gdzie wybór ubioru wpływa na styl misji.
Po trzecie, metoda ataku. Rozbijanie gablot siekierami to klasyka z GTA. W grze gracze używają karabinów lub narzędzi do niszczenia przeszkód, a następnie szybko pakują łup do toreb. Ucieczka jest kluczowa – w Bratysławie złodzieje zniknęli w kilka sekund, co przypomina fazę ucieczki w napadach, gdzie trzeba unikać pościgu policyjnego. W GTA Online, jeśli nie jesteś szybki, misja kończy się porażką.
Po czwarte, planowanie i wykonanie. Chociaż nie znamy szczegółów przygotowań słowackich złodziei, ich akcja wygląda na dobrze zaplanowaną, jak napady w grze, gdzie gracze spędzają godziny na ustaleniach: rekonesansie, zdobywaniu sprzętu i synchronizacji. Jeden z komentarzy pod postem sugeruje, że to „ewidentnie robili wcześniej dużo razy napad na kasyno w GTA Online” – i trudno się nie zgodzić, patrząc na płynność ruchów.
Oczywiście, różnice są oczywiste: w grze to fikcja, bez realnych ofiar, a w rzeczywistości to poważne przestępstwo. Ale podobieństwa pokazują, jak gry wideo wpływają na kulturę popularną, inspirując (niestety) czasem realne zachowania.