Już za dwa dni Donald Trump i Władimir Putin spotkają się w Anchorage na Alasce (USA), by rozmawiać o zakończeniu wojny w Ukrainie. To wydarzenie może wpłynąć na przyszłość Europy i globalną równowagę sił.
Cel spotkania: czy Trump zatrzyma wojnę?
W piątek, 15 sierpnia, Prezydent USA Donald Trump, zasiądzie do rozmów z Władimirem Putinem. Temat przewodni? Zakończenie konfliktu w Ukrainie. Trump twierdzi, że „potrzebuje dwóch minut, by poznać intencje Putina” i podkreśla, że wojna nigdy by się nie rozpoczęła, gdyby był u władzy podczas początku rosyjskiej inwazji. Tym razem ma szansę pokazać, jak działa jego dyplomacja twarzą w twarz.
Co w agendzie Trumpa?
- „Słuchanie” Putina – amerykańska administracja studzi oczekiwania, nazywając rozmowę „ćwiczeniem w słuchaniu”.
- Rozmowa w cztery oczy – planowana jest prywatna sesja, tylko z tłumaczami.
- Brak udziału Ukrainy – Prezydent Zełenski nie został zaproszony.
Alaska: symbol, ciekawostka i geopolityczny kontekst
Dlaczego właśnie Alaska?
- Historycznie należała do Rosji – ten wybór budzi emocje w obu krajach.
- Geograficzna bliskość – delegacje mogą dosłownie „przeskoczyć przez Cieśninę Beringa”.
- Ostatni raz szczyt USA-Rosja miał miejsce na amerykańskiej ziemi w 1988 roku.
O czym będą rozmawiać Trump i Putin?
Nastroje w Europie i Ukrainie
Przed szczytem Trump prowadzi rozmowy wirtualne z liderami UE, NATO i Ukrainy. Zełenski nazywa działania Putina „blefem” i ostrzega przed presją ws. ustępstw terytorialnych. Europejscy politycy domagają się, by „nie decydować o przyszłości Ukrainy bez Ukrainy”.
Co może się wydarzyć?
Analogie do gry w pokera pojawiają się nie bez powodu – stawka rośnie każdego dnia. Z jednej strony, być może uda się wypracować warunki pokoju. Z drugiej, eksperci obawiają się, że szybka umowa może przynieść „korzyść wyłącznie Putinowi”, a Ukraina zostanie odsunięta na boczny tor.
- Trump grozi zaostrzeniem sankcji, jeśli nie dojdzie do porozumienia.
- Możliwe kolejne spotkanie z udziałem Zełenskiego, ale brak pewności co do formy.
Spotkanie Trumpa z Putinem w Anchorage to wydarzenie, które obserwuje cały świat. Wyjazd do krainy reniferów może okazać się polityczną rozgrywką na miarę XXI wieku. Ostateczne rezultaty będą zależeć nie tylko od negocjacji tego piątku, ale od strategii, jaką obierze Waszyngton w kolejnych miesiącach. Trzeba mieć na uwadze, jak w pokerze: liczy się nie tylko ręka, lecz także sposób gry.
Bardzo niesprawiedliwe media zajmują się moim spotkaniem z Putinem. Ciągle cytują zwolnionych nieudaczników i naprawdę głupich ludzi, takich jak John Bolton, który właśnie powiedział, że mimo iż spotkanie odbywa się na amerykańskiej ziemi, „Putin już wygrał”. O co w tym wszystkim chodzi? Wygrywamy we WSZYSTKIM. Fałszywe wiadomości pracują w nadgodzinach (bez podatku od nadgodzin!). Gdybym w ramach porozumienia z Rosją uwolnił Moskwę i Leningrad, fałszywe wiadomości powiedziałyby, że zawarłem złą umowę! Ale teraz zostali przyłapani. Spójrzcie na wszystkie prawdziwe wiadomości, które pojawiają się na temat ich KORUPCJI. To chorzy i nieuczciwi ludzie, którzy prawdopodobnie nienawidzą naszego kraju. Ale to nie ma znaczenia, ponieważ wygrywamy we wszystkim!!! MAGA – Prezydent Donald Trump na Truth Social
⚡️ Komentarz doradcy prezydenta Rosji Jurija Uszakowa na temat zbliżającego się spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa
💬 Strona amerykańska ogłosiła właśnie, że osiągnięto porozumienie w sprawie zorganizowania spotkania prezydentów Rosji Władimira Putina i Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa w najbliższy piątek, 15 sierpnia, na Alasce.
Rosja i Stany Zjednoczone są bliskimi sąsiadami, dzielą wspólną granicę. Dlatego sensowne jest, aby nasza delegacja po prostu przekroczyła Cieśninę Beringa i aby tak ważne i oczekiwane spotkanie między dwoma przywódcami odbyło się właśnie na Alasce.
Nawiasem mówiąc, to właśnie na Alasce i w Arktyce zbiegają się interesy gospodarcze naszych krajów i pojawiają się perspektywy realizacji wielkoskalowych, wzajemnie korzystnych projektów.
Jednak prezydenci z pewnością skupią się na omówieniu sposobów osiągnięcia trwałego rozwiązania kryzysu na Ukrainie.
Patrząc w przyszłość, naturalnie oczekujemy, że kolejne spotkanie prezydentów odbędzie się na terytorium Rosji. Zaproszenie w tej sprawie zostało już skierowane do prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Podsumowując, chciałbym zauważyć, że w ciągu najbliższych kilku dni Moskwa i Waszyngton będą oczywiście intensywnie i ciężko pracować nad praktycznymi i politycznymi parametrami szczytu na Alasce. Spodziewamy się, że proces ten nie będzie prosty, ale będziemy w niego aktywnie i konsekwentnie zaangażowani. – Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji na oficjalnym kanale Telegram