Polacy rozbili bank! Tyle zarobili za zwycięstwo w Lidze Narodów 2025

Polscy siatkarze znów udowodnili swoją klasę, wygrywając Ligę Narodów 2025 i zgarniając najwyższą premię w historii tych rozgrywek. Sprawdź, ile naprawdę zarobili Biało-Czerwoni za złoto i co jeszcze czekało na nich po wielkim finale.

Foto: x.com/PolskaSiatkowka

Rekordowe premie dla mistrzów – ile zarobili Polacy za zwycięstwo w Lidze Narodów 2025?

Za triumf w tegorocznej edycji Ligi Narodów polska drużyna otrzymała imponujący 1,000,000 dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 3,7 mln złotych. To największa nagroda finansowa przewidziana dla zwycięzców tych rozgrywek – dokładnie taka sama suma, jaką inkasowali mistrzowie w poprzednich latach. Polska pokonała w finale Włochów 3:0 i sięgnęła po trofeum po raz drugi w historii.

Jak wygląda podział nagród w Lidze Narodów?

Tabela premii prezentuje się następująco:

MiejsceNagroda w USDNagroda w PLN (przy kursie ok. 3,7)
1. miejsce (Polska)1,000,0003,700,000
2. miejsce (Włochy)500,0001,850,000
3. miejsce (Brazylia)300,0001,110,000
4. miejsce180,000666,000

Premie są wypłacane federacji, która następnie dzieli je zgodnie z wewnętrznymi ustaleniami związku. Ostateczna „wypłata” dla pojedynczego siatkarza zależy więc od polityki Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Dodatkowe nagrody i indywidualne wyróżnienia

Zwycięstwo to nie wszystko! Organizatorzy przewidzieli także premie indywidualne:

  • MVP turnieju: 30,000 USD (ok. 110,000 PLN)
  • Siatkarze w „Drużynie Marzeń”: po 10,000 USD (ok. 37,000 PLN)

O tym, do kogo trafią wyróżnienia, decyduje specjalna komisja. Przykład? Jeśli polski zawodnik zostanie wybrany MVP, jego zarobki wzrosną o kolejne dziesiątki tysięcy złotych.

Jak te kwoty wypadają na tle innych rozgrywek?

Nagrody w Lidze Narodów są bardzo konkurencyjne – dla porównania, zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata w siatkówce przynosi klubom nawet kilka milionów dolarów, jednak w przypadku rozgrywek reprezentacyjnych, aktualna premia jest rekordowa.

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry