Dariusz Ujma nie żyje. We wtorek po południu słupska policja potwierdziła, że na terenie leśnym odnaleziono ciało 54-letniego mężczyzny, który zaginął niemal miesiąc temu.
Tragiczny finał poszukiwań Dariusza Ujmy
Dariusz Ujma zaginął 19 lipca 2025 roku. Ostatni raz widziany był w swoim domu w Kobylnicy, a następnie na nagraniu z kamer monitoringu, gdy przechodził ulicami miejscowości. Miał na sobie turkusowy t-shirt, granatowe spodnie dresowe i czarne klapki typu „crocs”. Mężczyzna wyszedł z domu bez telefonu i dokumentów, co dodatkowo utrudniało śledztwo.
Policja nie ujawniła przyczyny śmierci Dariusza Ujmy.

Zaangażowanie policji i biura detektywistycznego
Poszukiwania prowadziła przede wszystkim policja ze Słupska, wspierana przez prywatne biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego. To właśnie agenci tego biura jako pierwsi przekazali informację o odnalezieniu ciała Dariusza Ujmy w okolicznym lesie. Według policji, przeprowadzone czynności potwierdziły tożsamość denata.