W 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej temat reparacji od Niemiec znów wybrzmiał w polskiej debacie publicznej. Prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości na Westerplatte mówił o konieczności załatwienia tej sprawy. Czy faktycznie jest na to szansa?
Dlaczego temat reparacji powraca?
Tradycyjnie 1 września to moment, w którym Polska upomina się o sprawiedliwość historyczną. Głośne wypowiedzi prezydenta i polityków podkreśliły – bez rozwiązania sprawy odszkodowań trudno budować prawdziwe partnerstwo z Niemcami.
Rosnące napięcia geopolityczne i rola Polski na wschodniej flance NATO sprawiają, że temat zadośćuczynienia nabiera aktualności jako symboliczny fundament wzajemnych relacji.
Kluczowe postulaty strony polskiej
- Polska domaga się od Niemiec reparacji za straty z czasów II wojny światowej.
- Prezydent Nawrocki apeluje o wsparcie rządu w tych działaniach.
- Wysokość żądań oszacowano na ponad 6 bilionów złotych, według raportu z 2022 roku.
Stanowisko Niemiec i reakcje międzynarodowe
Berlin utrzymuje, że sprawa reparacji została prawnie zamknięta – ostatnio potwierdził to kanclerz Friedrich Merz podczas wizyty w Warszawie. Niemcy argumentują, że Polska zrzekła się odszkodowań w 1953 roku i część świadczeń realizowano przez ZSRR i NRD.
Jednak w polskim społeczeństwie przeważa przekonanie, że moralny dług wobec ofiar i kraju, który najbardziej ucierpiał w wyniku wojny, nadal istnieje.
Czy kierunek się zmieni?
Obecnie widoki na rzeczywiste reparacje są niewielkie, jednak powrót tematu zyskuje na znaczeniu symbolicznym i politycznym. Sprawa może stanowić punkt nacisku i przypominać o roli Polski w historii Europy i współczesnych sojuszach.
86. rocznica wybuchu II wojny światowej
Dziś przypada 86. rocznica wybuchu II wojny światowej, którą tradycyjnie upamiętniono na Westerplatte w Gdańsku. W uroczystościach udział wzięli najważniejsze osoby w państwie – prezydent Karol Nawrocki, premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, a także ministrowie, parlamentarzyści i przedstawiciele samorządów.
Obchody rozpoczęły się tuż przed świtem – o godz. 4:45, dźwiękiem syren alarmowych, przypominającym atak na Wojskową Składnicę Tranzytową w 1939 roku. Po podniesieniu flagi państwowej i odśpiewaniu hymnu, nastąpiło zapalenie Znicza Pokoju, odczytanie Apelu Pamięci i oddanie salutów armatnich. Uczestnicy złożyli wieńce pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża, a prezydent Nawrocki wręczył odznaczenia zasłużonym w pielęgnacji pamięci o II wojnie światowej.
Nie zabrakło symbolicznych gestów – modlitwy za poległych, przemówień liderów państwa oraz przesłania Westerplatte, które odczytali przedstawiciele harcerzy. Całość była wyrazem hołdu dla bohaterów i przypomnieniem, że historia Westerplatte nadal kształtuje polską tożsamość.