Nati Magical zaskoczyła widzów, oddając mocz do kubeczka na żywo podczas streamu. Ten moment wywołał falę komentarzy i miał wpływ na przygotowania do jej walki na gali PRIME MMA.
Nati Magical i kontrowersyjny moment na streamie
Podczas transmisji na żywo Natalia Magical oddała mocz do kubeczka, pokazując cały proces widzom. Zdaniem wielu osób, było to nie tylko szokujące, ale i nieodpowiedzialne zachowanie, które przyciągnęło uwagę mediów i internautów. Taka sytuacja jest rzadkością nawet w świecie patostreamów i internetowych influencerów.
Kontekst walki na gali PRIME MMA
Nati Magical jest zapowiedziana jako jedna z zawodniczek na nadchodzącej gali PRIME MMA 14, gdzie zmierzy się m.in. z Marianną Schreiber. Przed walką doszło do napięć związanych z podejrzeniami o doping, dlatego Nati przeprowadziła na wizji testy na obecność niedozwolonych substancji, co wzbudziło dodatkowe emocje i kontrowersje.
Testy antydopingowe na wizji
Publiczne wykonywanie testów na doping, zwłaszcza w tak niekonwencjonalny sposób, było szeroko komentowane. Natalia Magical chciała udowodnić swoją czystość przed walką, jednak cały proces nie obył się bez kontrowersji, zwłaszcza, że w trakcie tego streamu doszło do momentu oddawania moczu do kubeczka.
Reakcje i konsekwencje
Działanie Nati Magical oraz jej partnera, Daniela Magical, wywołały ostre reakcje. Konto Daniela Magicala zostało zbanowane na jednej z platform streamingowych (Kick), co pokazuje, że internetowa społeczność i platformy mają ograniczone granice tolerancji dla takiego contentu. Dyskusje dotyczą również roli patostreamerów i tego, jak dalece mogą się posunąć, by wzbudzić zainteresowanie.