W świecie Twitcha nigdy nie brakuje dram – afera z udziałem Mizkifa i Emiru podczas TwitchCon 2025 wywołała burzę wśród streamerów i fanów. Co się naprawdę stało i jakie będą konsekwencje dla społeczności?
Streamerka Twitch Emiru oskarżyła innego streamera Mizkifa o napaść, znęcanie się, prześladowanie, nękanie i groźby szantażu.
Kulisy afery: TwitchCon 2025
Podczas październikowego TwitchCon 2025 streamerka Emiru została zaatakowana przez uczestnika wydarzenia podczas oficjalnego meet-and-greet. Incydent szybko stał się viralem – w sieci pojawiły się nagrania z próby pocałunku na scenie, a środowisko głośno skrytykowało zabezpieczenia Twitcha. Dla jasności: osoba odpowiedzialna została usunięta z wydarzenia i platformy, a organizatorzy zarzekają się, że zwiększą środki bezpieczeństwa podczas kolejnych imprez.
Widziałam wiele kobiet, które mówiły, że nie wezmą udziału w tegorocznej konferencji TwitchCon, ponieważ nie czują się bezpiecznie, a potem pierwszego dnia spotkało to Emiru.
Trainwrecks próbował ostrzec wszystkich przed Mizkifem już wiele lat temu.
„Czy zamierzasz wysłać Mayę i Mitcha, żeby mnie szantażowali, tak jak zrobiłeś to z tymi dziewczynami, żeby zatuszować wszystkie te napaści seksualne, ty pieprzony śmieciu, ty gnojku? Jeśli chcesz mnie zaatakować i wymyślać bzdury, to lepiej upewnij się, że nie mieszkasz w szklanym domu, ty niepewny sobie mięczaku.” – 14:13 – 19 września 2022 r. Aplikacja internetowa Twittera
Nowe oskarżenia: Emiru vs Mizkif
Na fali zamieszania Emiru publicznie oskarżyła Mizkifa – swojego byłego partnera i popularnego streamera – o przemoc psychiczną i fizyczną, stalking, i napaść seksualną. Według jej relacji, w ich toksycznym związku dochodziło do awantur, grożenia samobójstwem i nękania. Z kolei Mizkif bronił się w emocjonalnej transmisji, twierdząc, że oboje byli „wysokiego napięcia”, a przemoc pojawiała się po obu stronach. Przytoczył nawet, że Emiru chciała się z nim ożenić i mieć dzieci, lecz po serii kłótni odrzucił jej propozycję.
Jeśli Twitch nie zablokuje Mizkifa za to, oznacza to, że Twitch pozwala sprawcom napaści seksualnych swobodnie poruszać się po swojej platformie.
Główne punkty sporne (na podstawie transmisji Mizkifa):
- Oskarżenia o przemoc psychiczną i fizyczną po obu stronach
- Publiczne groźby samobójcze podczas kłótni
- Twierdzenia o zaniedbywaniu zwierząt przez Emiru
- Próby przeniesienia winy na siebie nawzajem
Reakcja społeczności i Twitcha
Wielu czołowych streamerów wyraża publicznie swoje opinie – od wsparcia dla Emiru po krytykę względem Twitcha za zbyt słabe działania. Valkyrae stwierdziła, że Emiru była pozbawiona osobistej ochrony na wydarzeniu, a ekipy bezpieczeństwa reagowały zbyt późno. Z kolei Mizkif mierzy się z debatą na temat swoich motywacji – czy ujawnienie szczegółów życia prywatnego nie było próbą odwrócenia uwagi od poważnych oskarżeń?
Kontrowersje wokół banów
W tle afery pojawia się kolejny wątek – kilkutygodniowy ban Mizkifa na Twitchu wrześniu 2025 roku, bezpośrednio po kontrowersyjnych komentarzach związanych z tragiczną śmiercią innego streamera. Twitch wskazał naruszenie regulaminu dotyczącego „gloryfikowania, popierania lub aprobacji traumatycznych wydarzeń”.
Skutki afery dla Twitcha i branży
Coraz głośniej mówi się o potrzebie zmian na platformie:
- Zwiększenie widoczności i dostępności ochrony podczas eventów
- Jasne stanowisko Twitcha wobec przemocy i nękania wśród twórców
- Potrzeba przejrzystości w komunikacji z twórcami i widzami
TNajważniejsze wydarzenia związane z aferą Mizkifa (2025):
| Data | Wydarzenie | Opis | 
|---|---|---|
| 17.10.2025 | TwitchCon – atak na Emiru | Incydent podczas meet-and-greet, nagranie trafia do sieci | 
| 19.09.2025 | Ban Mizkifa na Twitchu | Ban za kontrowersyjne komentarze | 
| 25.10.2025 | Oskarżenia Emiru pod adresem Mizkifa | Publiczne zarzuty przemocy psychicznej i fizycznej | 
| 26.10.2025 | Odpowiedź Mizkifa na streamie | Próba obrony, oskarżenia wobec Emiru, podział opinii widzów | 
Afera Mizkif–Emiru odsłania ciemniejsze strony streamingu: emocje, konflikty i nierzadko toksyczne relacje wyeksponowane na oczach setek tysięcy fanów. Dla Twitcha to kolejny sygnał ostrzegawczy – gigant musi nie tylko zadbać o bezpieczeństwo, ale też realnie wspierać społeczność w radzeniu sobie z presją i przemocą. Biograficzne szczegóły, osobiste listy i publikowanie relacji na żywo pokazują, że granica pomiędzy show a prywatnością na Twitchu stale się przesuwa. To, jak rozwinie się ta historia, zależy od kolejnych działań platformy i samych twórców.
 
			
