Decyzja Fed w maju 2025 przyciąga uwagę inwestorów i ekonomistów na całym świecie. Bank centralny USA pozostawił stopy procentowe bez zmian, sygnalizując ostrożność wobec rosnącej niepewności gospodarczej i ryzyka stagflacji.
Dlaczego Fed nie obniżył stóp procentowych?
Fed już trzeci raz z rzędu utrzymał stopy procentowe na poziomie 4,25–4,5%. Decyzja ta zapadła jednogłośnie, mimo wyraźnych nacisków ze strony prezydenta Trumpa na obniżki, które miałyby pobudzić gospodarkę. Bank centralny podkreśla, że obecna sytuacja wymaga cierpliwości i dalszej obserwacji wpływu ceł oraz zmian w polityce handlowej na inflację i wzrost gospodarczy.
Główne powody ostrożności Fed
- Niepewność gospodarcza: Fed wskazuje na wzrost nieprzewidywalności, zwłaszcza w związku z nowymi taryfami handlowymi i ich wpływem na ceny oraz eksport.
- Ryzyko stagflacji: Jednocześnie rośnie zagrożenie zarówno wzrostem inflacji, jak i bezrobocia – sytuacja, która może prowadzić do stagflacji, czyli połączenia stagnacji gospodarczej z rosnącymi cenami.
- Stabilny rynek pracy: Mimo niepokojów, rynek pracy pozostaje silny, a bezrobocie utrzymuje się na niskim poziomie.
Jak decyzja Fed wpływa na codzienne finanse?
Stopy procentowe Fed to punkt odniesienia dla kredytów hipotecznych, kart kredytowych czy pożyczek samochodowych. Utrzymanie ich na niezmienionym poziomie oznacza, że raty kredytów nie wzrosną, ale też nie spadną w najbliższym czasie.
Co dalej? Możliwe scenariusze
Analitycy przewidują, że Fed utrzyma obecny poziom stóp przynajmniej do kolejnego posiedzenia w czerwcu. Pierwsza obniżka może nastąpić dopiero latem, jeśli inflacja okaże się przejściowa, a gospodarka zacznie wyraźnie zwalniać.
Kluczowe czynniki wpływające na decyzję Fed
Czynnik | Aktualny wpływ na politykę Fed |
---|---|
Inflacja | Utrzymuje się powyżej celu 2% |
Rynek pracy | Stabilny, niskie bezrobocie |
Polityka handlowa | Wysokie taryfy, niepewność eksportu |
Wzrost gospodarczy | Spowolnienie, pierwszy spadek PKB od 3 lat |
Decyzja Fed o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian to sygnał ostrożności w trudnych czasach. Bank centralny balansuje między ryzykiem inflacji a potrzebą wsparcia gospodarki, czekając na więcej danych i rozwój sytuacji globalnej. Dla konsumentów oznacza to stabilizację kosztów kredytów, ale także niepewność co do dalszych ruchów na rynku finansowym.