Iga Świątek w trzeciej rundzie Wimbledonu 2025!

Iga Świątek nie zwalnia tempa na trawiastych kortach Wimbledonu! Po emocjonującym meczu z Caty McNally Polka zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju i już szykuje się na kolejne wyzwanie.

Zacięty pojedynek i wielki powrót – Iga Świątek w 3. rundzie Wimbledonu

Świątek, rozstawiona z numerem ósmym, musiała się solidnie napracować, by awansować do trzeciej rundy Wimbledonu. W czwartek pokonała Amerykankę Caty McNally 5:7, 6:2, 6:1, choć początek meczu nie zwiastował łatwego zwycięstwa.

Trudny start i szybka reakcja

Mecz rozpoczął się dla Polki obiecująco – szybko wyszła na prowadzenie 4:1. Jednak McNally, która zna Igę jeszcze z czasów juniorskich, wykorzystała moment słabości liderki i odrobiła straty, wygrywając pierwszego seta 7:5. Świątek popełniła sporo niewymuszonych błędów, a Amerykanka grała odważnie, często wchodząc na siatkę i zmieniając rytm wymian.

Przełamanie i dominacja w kolejnych setach

Drugi i trzeci set to już pokaz siły i determinacji Świątek. Polka zwiększyła agresję, poprawiła precyzję uderzeń i zaczęła narzucać swoje warunki gry. McNally nie była już w stanie dotrzymać tempa – Iga wygrała kolejne partie 6:2 i 6:1, kończąc mecz asem serwisowym.

„Wiedziałam, że muszę być bardziej dokładna od początku drugiego seta. Po prostu starałam się poprawić grę i cieszę się, że to zadziałało” – podsumowała spotkanie Świątek.

W trzeciej rundzie Iga Świątek zmierzy się z kolejną Amerykanką – Danielle Collins.

StatystykaIga ŚwiątekCaty McNally
Wygrane sety21
Wygrywające uderzenia4413
Niewymuszone błędy3616
Przełamania serwisu52
Łączna liczba punktów10283

Przed Igą kolejne wyzwanie. Mecz z Danielle Collins zapowiada się niezwykle emocjonująco – Amerykanka to rywalka z najwyższej półki, a historia ich pojedynków jest wyrównana

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry