Potężny pożar w Ząbkach pod Warszawą pozbawił dachu nad głową setki osób i zniszczył ponad 200 mieszkań. Służby wciąż pracują na miejscu, a mieszkańcy czekają na pomoc i decyzje dotyczące przyszłości swoich domów.
Skala zniszczeń po pożarze w Ząbkach
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w czwartek wieczorem na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach. Ogień objął dach dużego bloku mieszkalnego, rozprzestrzeniając się błyskawicznie na kolejne kondygnacje i piwnice. Według strażaków, cały dach został doszczętnie spalony, a mieszkania na czwartej i piątej kondygnacji praktycznie przestały istnieć.
Woda użyta do gaszenia ognia przedostała się na niższe piętra, powodując poważne zalania i dodatkowe szkody w kolejnych mieszkaniach. Ogień dotarł nawet do piwnicy, gdzie spłonął jeden z zaparkowanych samochodów.
Przebieg akcji ratunkowej
W kulminacyjnym momencie walki z pożarem udział brało nawet 300 strażaków, wspieranych przez 45 wozów gaśniczych, 5 cystern oraz 8 podnośników i drabin. Akcja trwała całą noc i była wyjątkowo trudna – ogień rozwijał się bardzo dynamicznie, a ratownicy musieli działać z zewnątrz, bo nie było możliwości wjazdu na patio budynku.
Strażacy prowadzili dogaszanie zarzewi ognia, przeszukiwali lokale i rozbierali elementy konstrukcyjne dachu, by wyeliminować ukryte źródła ognia. Teren akcji był zabezpieczony, a działania przebiegały pod ścisłym nadzorem dowódcy.
Sytuacja mieszkańców i wsparcie
Pożar w Ząbkach to dramat dla lokalnej społeczności. Ponad 500 osób straciło dach nad głową, a powrót do mieszkań nie będzie możliwy przez wiele miesięcy. Budynek wymaga gruntownego remontu lub nawet odbudowy, co – według wiceministra spraw wewnętrznych – może potrwać ponad rok.
Poszkodowani mogą liczyć na wsparcie finansowe – standardowo to 8 tys. zł zapomogi, a w zależności od skali zniszczeń możliwe będzie uruchomienie dodatkowych środków rządowych. Na miejscu działa sztab kryzysowy oraz służby samorządowe i państwowe.
Bezpieczeństwo i dalsze działania
Najważniejsze jest to, że w pożarze nie zginęła żadna osoba – wszyscy mieszkańcy i zwierzęta zostali ewakuowani na czas. Trzy osoby doznały lekkich obrażeń, a jeden strażak trafił do szpitala ze skręconą nogą.
Obecnie trwa szczegółowe przeszukiwanie budynku i ocena skali zniszczeń. Służby apelują o powstrzymanie się od spekulacji na temat przyczyn pożaru – wyjaśnieniem sprawy zajmują się eksperci i technicy kryminalistyczni.
Skutki pożaru w Ząbkach
Element | Skala zniszczeń |
---|---|
Dach | Całkowicie spalony |
4. i 5. kondygnacja | Zniszczone mieszkania |
Niższe piętra | Zalane wodą |
Piwnica | Ogień, spalony 1 samochód |
Liczba mieszkańców | Ponad 500 bez dachu nad głową |
Liczba mieszkań | Ponad 200 zniszczonych |
Ofiary śmiertelne | Brak |
Poszkodowani | 3 osoby lekko ranne, 1 strażak |