W Danii doszło do dramatycznej sytuacji – grenaldzka matka straciła dziecko zaledwie godzinę po porodzie, gdy władze interweniowały i je odebrały. Sprawa wzbudza liczne emocje i pytania o prawa rodzicielskie oraz opiekę społeczną.
Co się stało? Krótki zarys sytuacji
Matka (Ivana Nikoline) przyjechała do Danii, gdzie urodziła dziecko. Godzinę po porodzie władze duńskie podjęły decyzję o odebraniu noworodka. Powodem były obawy dotyczące dobrostanu dziecka, jednak sytuacja jest skomplikowana i budzi wiele kontrowersji.
Co za przerażająca historia.
„[Ivana Nikoline] Brønlund dowiedziała się, że jej dziecko zostało jej odebrane z powodu traumy, jaką przeżyła z rąk swojego przybranego ojca, który przebywa w więzieniu za molestowanie seksualne”.
Przyczyny interwencji duńskich władz
Duńskie prawo rodzinne jest jedne z najsurowszych w Europie, szczególnie jeśli chodzi o ochronę dzieci. Władze mogą podjąć szybkie działania, gdy pojawi się podejrzenie zaniedbania lub zagrożenia dla dziecka.
Główne powody odebrania dziecka
Jej przybrany ojciec ma duży związek z tą sprawą. Według władz duńskich matka doznała traumy z jego strony – miał ją wykorzystywać seksualnie. Ten mężczyzna przebywa obecnie w więzieniu. Władze podały ten fakt jako jeden z powodów odebrania dziecka kobiecie.
- Obawy o bezpieczeństwo dziecka: Wcześniejsze informacje o sytuacji domu i kondycji zdrowotnej matki
- Ocena zdolności opiekuńczych matki: Ekspertyzy medyczne i socjalne sugerujące ryzyko dla dziecka
- Procedury opieki społecznej: Wszczęcie postępowania ochronnego na podstawie obowiązujących przepisów
- Brak odpowiedniej sieci wsparcia: Ograniczona pomoc dla matki znajdującej się poza krajem i systemem opieki społecznej
Matka, której dziecko zostało zabrane przez duńskie władze godzinę po porodzie, widziała swoją córkę tylko raz od tego momentu. To spotkanie trwało zaledwie około godziny i odbyło się pod nadzorem służb. Matka nie miała możliwości uspokojenia dziecka ani zmiany pieluchy podczas tego spotkania.
Obecnie kobieta może widywać dziecko tylko raz na dwa tygodnie przez dwie godziny, zawsze pod nadzorem. Jej odwołanie od decyzji o odebraniu dziecka jest zaplanowane na 16 września 2025 roku.
Duńska minister spraw społecznych Sophie Hæstorp Andersen wyraziła zaniepokojenie sytuacją grenaldzkiej matki, której dziecko odebrano godzinę po porodzie. Zwróciła się do gminy Høje-Taastrup o wyjaśnienia, podkreślając, że w przypadku rodzin pochodzenia grenlandzkiego nie należy stosować standaryzowanych testów kompetencji rodzicielskich, które zostały zakazane przez nowe prawo od maja 2025 roku. Minister stanowczo zaznaczyła, że prawo jest jasne i takie praktyki są niedopuszczalne.
Władze lokalne z kolei przyznały, że popełniły błędy, ale twierdzą, że starają się zapewnić najlepsze możliwe rozwiązania dla rodziny.
