Prąd, polityka i rosyjskie echa: starcie Tuska z Nawrockim

Nawrocki Tusk 1

Transformacja energetyczna Polski znów na pierwszym planie. Platforma Obywatelska stawia wyborcom mocne pytanie.

Wybór między zieloną energią a tradycyjnymi surowcami znów dzieli Polaków. Platforma Obywatelska prowokuje pytaniem, które nie pozostawia nikogo obojętnym.

Platforma Obywatelska

Tweet 1959209803013873775
Foto: x.com/Platforma_org

PO opublikowała w mediach społecznościowych grafikę z jasnym przekazem – „odnawialne źródła energii i tańszy prąd” (sygnowane przez Donalda Tuska) kontra „rosyjskie surowce” (z wizerunkiem prezydenta Karola Nawrockiego). To odpowiedź na ostatnie weto prezydenta wobec ustawy wiatrakowej, która miała przyspieszyć rozwój energetyki wiatrowej w Polsce.

Na czym polegał spór?

  • Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę mającą ułatwić rozwój turbin wiatrowych.
  • Donald Tusk przekonuje, że weto prezydenta to wyższe ceny prądu dziś i w przyszłości, bo blokuje rozwój OZE i taniego prądu.
  • PO sugeruje, że alternatywą dla rozwoju zielonej energii jest powrót do importu surowców z Rosji.

Stan OZE na tle Europy

W czerwcu 2025 r. odnawialne źródła energii po raz pierwszy wygenerowały więcej prądu niż węgiel – aż 44,1% energii elektrycznej pochodziło z OZE, a udział węgla spadł do 43,7%. Najmocniej rośnie fotowoltaika i wiatraki:

  • Moc zainstalowana OZE na koniec czerwca 2025: 35,7 GW (o 16,5% więcej niż rok wcześniej).
  • Największy udział to fotowoltaika – blisko 23 GW (64,4% wszystkich OZE).
  • W samym czerwcu przybyło ponad 9 tys. nowych instalacji OZE, głównie paneli fotowoltaicznych.

Czy Polska nadal korzysta z rosyjskich surowców?

Od 2024 r. Polska praktycznie nie importuje już rosyjskiego gazu ani węgla. Jeszcze dekadę temu, w 2015 roku, rosyjski gaz stanowił ponad połowę importu, dziś udział ten wynosi 0%. Główne źródła surowców to obecnie Arabia Saudyjska, Norwegia i USA.

  • W 2024 r. udział rosyjskich surowców w polskim miksie energetycznym wyniósł 0%.
  • Węgiel i gaz z Rosji zastąpiły dostawy m.in. z Norwegii oraz krajowy sektor OZE.
  • Polska jednak wciąż dużo płaci za import paliw kopalnych: w 2024 r. było to ponad 112 mld złotych, ale tylko minimalna część tej kwoty dotyczyła końcowych dostaw z Rosji.

Co oznacza weto prezydenta dla rachunków za prąd?

Według rządu, zatrzymanie ustawy o wiatrakach może oznaczać wyższe ceny energii – blokuje bowiem dalszą ekspansję OZE, które są dziś najtańszym źródłem nowej energii. Z drugiej strony, przeciwnicy PO wskazują, że nie można budować wszystkich OZE kosztem bezpieczeństwa energetycznego i stabilności systemu.

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry