Szalony Reporter wyznaczył 50 tysięcy złotych nagrody za wskazanie sprawców nocnego ataku

Szalony Reporter wyznaczył 50 tysięcy złotych nagrody za wskazanie sprawców nocnego ataku

Tomasz Szalony Reporter Matysiak ogłosił na platformie X, że za kluczowe informacje o napastnikach, którzy z siekierą i kwasem masłowym zaatakowali jego mieszkanie, wypłaci nawet 50 000 zł.

Publiczna oferta: pieniądze za konkretne dowody

W najnowszym materiale wideo twórca precyzyjnie rozłożył stawki:

  • 50 000 zł – za wskazanie osób odpowiedzialnych za atak.
  • 10 000 zł – za bardzo ważną informację przyspieszającą śledztwo.
  • 10 000 zł – za nagranie dwóch mężczyzn, którzy nocą uciekali ulicą Kotlarską w stronę ronda Grzegórzeckiego w Krakowie; jeden z nich miał wtedy zdjąć kaptur i kominiarkę.

Matysiak uruchomił dodatkowo „ofertę dla Flip-a i Flap-a” – jeśli którykolwiek z napastników ujawni zleceniodawcę, dostanie pięć razy tyle, ile rzekomo zaoferowano mu za „ten numer”, i to bez angażowania policji.

Dlaczego nagroda może przyspieszyć sprawę

Siła crowdsourcingu

Policja potwierdza, że „efekt nagrody” często zwiększa napływ wskazówek. Mieszkańcy osiedla mają własne kamery samochodowe i domofonowe – każda z nich może zawierać brakujący kadr.

Presja wewnętrzna

Propozycja większej gratyfikacji dla samych sprawców uderza w solidarność przestępczą – zniechęca do milczenia, skłania do współpracy z ofiarą.

Jak zgłaszać informacje

Materiały wideo lub zdjęcia można przesyłać bezpośrednio do Szalonego Reportera przez adres e-mail: [email protected].

Co już wiadomo z dotychczasowego śledztwa

UstalenieStatusKolejne kroki
Monitor osiedlowy nagrał atakZabezpieczonyAnaliza obrazu i dźwięku przez laboratorium Kryminalistyki
Trasa ucieczki (ul. Kotlarska)ZidentyfikowanaZbieranie nagrań z miejskiego monitoringu
Substancja na drzwiachPodejrzenie: kwas masłowyEkspertyza chemiczna potwierdzi toksyczność

Granica między wirtualnym sporem a realnym zagrożeniem już została przekroczona. Teraz Szalony Reporter próbuje odwrócić karty: wykorzystuje własną popularność i fundusze, by znaleźć sprawców ataku na jego mieszkanie. Jeśli nagroda zadziała, odpowiedź na pytanie „kto pociągał za sznurki” może pojawić się szybciej, niż wszystkim się wydaje.

guest
0 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Przewijanie do góry