W czwartkowy poranek sosnowiczanie obudzili się w cieniu szokującego ataku z użyciem maczety. Prezydent miasta stanowczo apeluje do mieszkańców o spokój i rozwagę.

Przebieg zdarzenia
Około godziny 5:00 rano na ul. Mikołajczyka w Sosnowcu pojawił się mężczyzna uzbrojony w maczetę. Najpierw uszkodził kilka zaparkowanych samochodów oraz autobus miejski. Sytuacja szybko eskalowała – napastnik agresywnie zareagował także wobec mundurowych.
Po dotarciu na miejsce, policjanci zostali zaatakowani przez mężczyznę. W obliczu bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia funkcjonariusze użyli broni palnej. Ranny napastnik trafił do szpitala, gdzie zmarł.
Apel prezydenta Sosnowca

Samorządowiec zaznaczył, że „to przestępca ma czuć się zagrożony, a nie mieszkaniec Sosnowca. Mundurowi muszą czuć wsparcie w swoich działaniach każdego dnia”.
Reakcje mieszkańców i procedury policyjne
Mieszkańcy osiedla są wstrząśnięci skalą agresji oraz widokiem zniszczonych pojazdów. Sytuacja przypomina, jak ważne są szybkie reakcje służb oraz profesjonalizm policji. Na miejscu przez kilka godzin trwały intensywne czynności pod nadzorem prokuratora – ulica była zamknięta dla ruchu.
Policja jak dotąd nie ujawnia także narodowości ani innych szczegółów dotyczących tożsamości zastrzelonego napastnika. Władze oraz prokuratura zapowiadają podanie dodatkowych informacji, kiedy tylko pozwolą na to procedury śledcze i ustalenia formalne.