Huragan Erin to wyjątkowo silny i niebezpieczny cyklon tropikalny, który osiągnął najwyższą, piątą kategorię w skali Saffira-Simpsona, stając się jednym z najsilniejszych zjawisk pogodowych na Atlantyku w tym sezonie. Jego wiatr osiągał prędkość około 260 km/h.
Narastające zagrożenie
Erin zalicza się do najszybciej rozwijających się huraganów w historii Atlantyku. W ciągu nieco ponad 24 godzin przeszedł z kategorii 1 (około 120 km/h) do kategorii 5, co świadczy o jego gwałtownej intensyfikacji. Ta szybka zmiana siły huraganu podkreśla, jak dynamicznym i niszczycielskim żywiołem może być, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych.
Huragan poruszał się na północ od Portoryka i Wysp Dziewiczych, kierując się dalej wzdłuż Karaibów, wywołując na tych terenach silne ulewy, powodzie, lawiny błotne oraz osunięcia ziemi. Choć bezpośrednie uderzenie w większe lądy nie było przewidywane, mieszkańcy wysp najbardziej zagrożonych regionów musieli przygotować się na potężne opady i niszczycielskie skutki huraganu. Dotychczasowe skutki huraganu Erin na Karaibach obejmują między innymi wysokie fale i sztormowe warunki morskie, utrudniające żeglugę i rybołówstwo.
Erin już na etapie burzy tropikalnej wyrządził szkody w rejonie Wysp Zielonego Przylądka, gdzie ulewne deszcze wywołały lokalne powodzie i silne wichury, które przyniosły ofiary śmiertelne.
Nagrania z wnętrza oka huraganu, zarejestrowane przez amerykańskich Łowców Huraganów i Narodowe Centrum Operacji Lotniczych NOAA, ukazują efekt stadionu, charakterystyczną strukturę ściany chmur wokół oka burzy. Te materiały pozwalają lepiej zrozumieć ogrom i dynamikę tego potężnego żywiołu.
,,Zdjęcia zrobione z wnętrza samolotu myśliwskiego przelatującego nad okiem huraganu Erin pokazują, jak załoga przeżywa wstrząs, gdy przedostaje się przez wewnętrzne ściany potężnego huraganu kategorii 5″.
Eksperci spodziewają się, że huragan zacznie stopniowo słabnąć przy przemieszczaniu się na chłodniejsze wody i dalej od rejonu Karaibów, a jego intensywność będzie się zmieniać w kolejnych dniach.